czwartek, 11 sierpnia 2011
Przybywa nam dzieci i kotów w rodzinie. O ile z dziećmi nigdy nie miałam problemu, o tyle do kotków podchodziłam "jak kot do jeża"
A teraz zawiszczę Moim Dzieciom...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz