poniedziałek, 7 marca 2011

Dzielny chłopczyk

Niko odznacza się szczególnym rodzajem dzielności. Jest po prostu "dzielny inaczej".Podstawowym i najczęściej używanym słowem jest:"bojem".
A więc w zależności od okoliczności (a okoliczności są najczęściej takie, że nie ma na coś ochoty), boi się : dziadka, lodówki, potwora, zabawek i wielu innych rzeczy...
Ale wczorajszego wieczora podsłuchałam jak Mój Wnuczek mówi do siebie: "mozie nie bojem, mozie bojem...nie bojem".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz