wtorek, 24 stycznia 2012

A jak wygramy osiem milionów...

Oglądamy TV. Film jakiś, w którym facet wygrał 8 milionów. Na pytanie, co z nimi zrobi , odpowiedział: wydam...
Mówię do Romka: ja też bym wydała... I wyliczam: kupilibyśmy dzieciom domki, wnukom byśmy założyli duże konta, pooddawalibyśmy długi i... koniec, po kasie. Romek dodaje: jeszcze bym sobie samochód wyremontował...
No coś Ty, nie kupiłbyś sobie nowego? - pytam.
A Mój Jedyny, Niepowtarzalny, Oryginalny Mąż rzuca: kupiłbym. I miałbym na co dzień, a ten bym sobie wyremontował i jeździł w niedzielę do kościoła!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz