środa, 22 kwietnia 2015

Ambicja

Miałam dziś ambitny plan zejścia z mojej górki do sklepu ze szmatkami coby kupić jakąś na spódniczkę dla Lusi.
Jak pomyślałam, tak zrobiłam.Odziałam się odpowiednio (czytaj: jak zwykle za ciepło), wzięłam kijki w dłoń i poooooszłam!
Pierwsze "schody" zaczęły się zaraz pod blokiem: nie mogłam podjąć decyzji iść "przez tunel"* czy naokoło.
Poszłam przez tunel. I po drodze odkryłam, że "przez tunel" wcale nie jest bliżej niż naokoło. A z całą pewnością trudniej!!!
Bo
po a) droga "przez tunel" to żadna droga w moim rozumieniu, to po prostu wydeptana prze mieszkańców              osiedla, na którym mieszkam, ścieżka skracająca drogę na stację kolejową. Ja tylko częściowo w tę            stronę szłam i drogi mi to nie skróciło.
po b) jak każda ścieżka wydeptana w trawie - jest nierówna! i to ją w moich oczach dyskredytuje na                    wstępie.
po c) wysypano ją różnymi rzeczami (popiół na śniegi i lód zimą, jakiś żwir i kamyki na deszcze wiosenno-            jesienne).
Potem były drugie "schody", prawdziwe, które położono dla wygody  podróżników tunelowych, czyli mojej na przykład. Charakteryzują się tym, że każdy stopień jest innej wysokości. I szerokości. No, nie, może znalazłoby się kilka równych. Ale z całą pewnością nie następują po sobie!!!
A że z owego parowu trzeba wejść pod górkę to, kiedy mi się już to udało ... moja ambicja po konsultacji z moją kondycją powiedziała: "Daj sobie spokój, kobito, idź do fryzjera, masz po drugiej stronie ulicy. Po materiał na spódniczkę Romek cię zawiezie."
Tak zrobiłam.
 Mam nową-starą fryzurę.
I czekam na Romka.
Żeby Mu powiedzieć co mówi moja ambicja.
Tylko tak myślę sobie: co ja za miesiąc zrobię w Górach Stołowych. One troszkę wyższe są niż górka, którą dziś pokonałam. Albo raczej, która pokonała mnie...
----------------------------------------------------
*"przez tunel" to po prostu przez parów, w którym jest wybudowany tunel dla pociągów.A ludzie wierzchem po tunelu wędrują - to dla tych, którzy nie znają realiów w miejscu, w którym żyję.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz