wtorek, 3 kwietnia 2012

Wieści z frontu. Pogodowego.

"Od przybytku głowa nie boli"
"Lepiej nosić niż prosić"
"parasol noś i przy pogodzie"
Nie, nie, to nie jest przegląd przysłów ludowych i popularnych powiedzonek.
To tylko wnioski z pewnych zachowań i przemyśleń.
Nauczona przykrym wczorajszym doświadczeniem, "ogaciłam się" dzisiejszego ranka bardzo starannie... Nie nałożyłam na siebie wszystkiego o czym wczoraj marzyłam. Jednak sporą część zasobów - owszem.
Wszak na termometrze tylko o jeden stopień więcej niż wczoraj. A wczoraj odczułam, że -15 jest!
Ale dziś:
po a) wiatr zdechł i z temperatury odczuwalnej wczoraj -15 zrobiło się dziś +10
po b) autobus przyjechał przed czasem i troszeczkę musiałam go gonić
po c) panu kierowcy musiało być bardzo zimno bo wnętrze autobusowe różniło się od łaźni parowej tylko tym, że nie posiadało pary.
Wysiadłam po podróży zgrzana jak ruda mysz...
No cóż, moje IQ nie nadąża.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz